Samochód rozbił się na drzewie. Zginął młody mężczyzna
2015-03-19 11:51:50(ost. akt: 2015-03-19 12:57:42)
29-letni mężczyzna zginał na miejscu w wypadku drogowym w miejscowości Ogrodniki. Jego rozpędzony samochód uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu pracują policjanci oraz prokurator. Przyczyny wypadku wyjaśni śledztwo.
Do wypadku doszło w czwartek (19.03) około godz. 11 w podelbląskiej miejscowości Ogrodniki. Tam, kierujący seatem leonem 29-letni mężczyzna z nieznanych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Wypadek miał miejsce na odcinku, gdzie znajduje się długa prosta.
Samochód jest doszczętnie zniszczony. W wyniku uderzenia w drzewo rozpadł się na dwie części.
— Uszkodzenia pojazdu mogą wskazywać, że auto jechało z dużą prędkością. Na miejsce przyjechał prokurator oraz biegły medycyny sądowej. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśni śledztwo. Ruch w okolicach Ogrodnik jest utrudniony — informuje asp. Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.
Samochód jest doszczętnie zniszczony. W wyniku uderzenia w drzewo rozpadł się na dwie części.
— Uszkodzenia pojazdu mogą wskazywać, że auto jechało z dużą prędkością. Na miejsce przyjechał prokurator oraz biegły medycyny sądowej. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśni śledztwo. Ruch w okolicach Ogrodnik jest utrudniony — informuje asp. Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.
Śmiertelny wypadek w Ogrodnikach Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.
Fot. Michał Skroboszewski
Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
monia #1693559 | 217.99.*.* 19 mar 2015 13:01
Boże to z jaką prędkością on jechał??? nie szkoda mi takich ludzi
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
LUDZIE #1693567 | 88.199.*.* 19 mar 2015 13:07
O czym Wy mówicie... Każdego szkoda jak można wgl pomyśleć, że "Dobrze mu tak" a co dopiero powiedzieć albo napisać
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)
k #1693571 | 80.50.*.* 19 mar 2015 13:10
Może chłopak po prostu popełnił samobójstwo. Większość takich wypadków to właśnie samobójstwa ale o tym się głośno nie mówi.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jaszczomp #1693596 | 95.41.*.* 19 mar 2015 13:33
Zauważcie, jak czysto oddzieliła się tylna klapa od dachu i dachu od lewych słupków. Uderzenie wcale nie musiało być nie wiadomo jak mocne. To samochód mógł być poskładany w stodole. Poduszek też nigdzie nie widzę otwartych.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Gaworro #1693677 | 83.6.*.* 19 mar 2015 14:25
Słonko zaświeciło i w głowie odbiło, a że ze stajni szmelcwagena konie to i zasówa, że turbina płonie! Tylko cena tej bestji była promocyjna, bo niemiec dwa sprzedawał by polak miał jeden, no i komis 10 letnie oponki załadował na fele by oko ucieszyć kupującego i morał z tego taki, że jak nie masz wyobraźni to tak kończą wraki!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz